|
|
Prognoza na wtorek (12 lipca) |
|
liczba odsłon: 388 |
Dobiegł końca
dwudniowy epizod w Wielkopolsce polegający na napływie bardzo
ciepłej, ale też wilgotnej masy powietrza z niskich szerokości
geograficznych. W Poznaniu temperatura maksymalna w niedzielę
wyniosła 28.5°, a w poniedziałek 32°C, a więc jednak z dość
wyraźnym upałem. Warto zwrócić uwagę na wysoką zawartość pary
wodnej przy powierzchni ziemi wczoraj, która powodowała odczucie
ciepła okresami nawet na poziomie 35-36°C.
Zgodnie z
oczekiwaniami w regionie pojawiały się burze, lokalnie z ulewnym,
nawalnym opadem deszczu, gradem do 3 cm i silniejszymi porywami
wiatru. W Poznaniu zagrzmiało i popadało w godzinach popołudniowych
i na początku nocy. W czasie tej drugiej burzy stacja synoptyczna na
Ławicy zarejestrowała maksymalny poryw wiatru 75.6 km/h, a łączną
sumę opadu z całego dnia ok. 7 mm, z zastrzeżeniem, że jak to
często bywa, siła zjawisk konwekcyjnych mogła się różnie
rozkładać w poszczególnych dzielnicach miasta.
Chłodny front
atmosferyczny zwolnił swój ruch w kierunku południowo-wschodnim i
dziś Wielkopolska pozostanie w zasięgu jego oddziaływania,
zwłaszcza w formie zachmurzenia warstwowego niskiego i średniego
piętra, a także możliwych przelotnych opadów deszczu, ale już
bez burz.
W Poznaniu za nami
ciepła, pochmurna noc, z temperaturą 19°C o godzinie 5.00. Przez
większą część dnia niebo pozostanie dość szczelnie zakryte,
ale rozpogodzenia i okresy ze słońcem również powinny się
zdarzyć. Istnieje umiarkowane prawdopodobieństwo przelotnych opadów
deszczu o słabym/umiarkowanym natężeniu. Temperatura wzrośnie we
wtorek do 24-25°C, przy łagodnym wietrze wiejącym przeważnie z
kierunku północno-zachodniego.
W środę
pozostaniemy w strefie frontu atmosferycznego rozdzielającego
wilgotną i bardzo ciepłą masę powietrza zwrotnikowego od
zdecydowanie chłodniejszego polarno-morskiego. Panować będzie
zbliżony typ pogody, z tą różnicą, że należy spodziewać się
więcej deszczu i znów możliwe burze.
|
Autorem powyższych treści jest autor bloga 'Pogodowy Poznań' i ponosi on wyłączną odpowiedzialność za zamieszczone treści. Redakcja epoznan.pl nie odpowiada za treści zawarte na blogach.
|
Generalnie wysokość opadów podaje się w litrach na metr kwadratowy lub w mm, przy czym 1 litr=1 mm. Gdyby wczoraj spadło 30 mm w czasie tak krótkiej burzy, to dziś byłby to news dnia na poznańskich portalach.
Umiarkowane oceniam na 30-50%